Czarne morze się uśmiechnie, dziad Dniepr rozraduje

W kolejnych artykułach w tym cyklu znajdziesz przykładowe aktywności, które można zrealizować w ramach edukacji domowej lub podczas zajęć szkolnych i przedszkolnych. Podane przykłady kręcą się wokół Ukrainy, ale po niewielkich modyfikacjach, można je zastosować do poznawania jakiegokolwiek innego kraju.

Cykl: Jak uczyć geografii (na przykładzie Ukrainy)

Od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad zebraniem naszych pomysłów na edukację domową i udostępnieniem ich innym rodzinom. Nie sądziłam, że zacznę od takiego tematu i w takich okolicznościach. Wkrótce minie rok od wybuchu wojny w Ukrainie, ale ten i inne artykuły, które będę publikować w tym cyklu napisałam w marcu 2022 roku. Codziennie, wiele razy dziennie dostawaliśmy informacje o wydarzeniach zza wschodniej granicy. Słowo Ukraina pojawiało się w prasie, telewizji, mediach społecznościowych i rozmowach, odmieniane przez wszystkie przypadki. Nasze dzieci również je słyszały… I nadal słyszą.

W naszej domowej szkole co miesiąc ustalamy temat przewodni. Postanowiłam, że w marcu będzie to właśnie Ukraina. Czy chciałam poświęcić cały miesiąc na mówienie o wojnie? No właśnie nie! Nie chciałam, aby moje dziecinie kojarzyły Ukrainy tylko i wyłącznie z wojną. Aby poznały ją, tak jak poznajemy inne kraje. Aby zobaczyły jak jest piękna i jak wiele nas łączy.

W kolejnych artykułach w tym cyklu znajdziesz przykładowe aktywności, które można zrealizować w ramach edukacji domowej lub podczas zajęć szkolnych i przedszkolnych. Podane przykłady kręcą się wokół Ukrainy, ale po niewielkich modyfikacjach, można je zastosować do poznawania jakiegokolwiek innego kraju. Wszystkie ćwiczenia zostały przetestowanie z 6- i 9-latkiem. Myślę jednak, że wiele z nich może mieć zastosowanie przy młodszych, jak i przy starszych dzieciach.

* Tytuł artykułu to fragment hymnu Ukrainy.

Okładka cyklu postów o edukacji domowej – Ukraina